Lyrics

Jeżeli ustawa będzie mówiła o tym, że jest to przestępstwem Zajmie się tym mafia, po prostu I rozwinie się rynek, handel nielegalny Napędzający jakieś nie wiadomo czyje kieszenie Joł Chodziłem tyle lat, aż wpadłem w niski ton W górę żem się piął, aż zainteresował się pobliski sąd Zmieniły mnie pieniądze Dupy mają dupy jak Beyonce, a środowisko jest pijące Wysoki Sądzie, ojciec nic nie wiedział Ja w to wbiłem jak w przedział, a on, cyk, zezgredział Czy mam wspólnego coś z Mercedesami? Szlugi, feta, hurt, detal, ludzie mi znani by zamienili się miejscami Hajs nie wisi tu na szubienicy Ubieram się lepiej niż rówieśnicy w łachach jak urzędnicy Lubię pliki i umiem liczyć Kupuję prawdę, potrafię jaźwę kurwie ściszyć Ojcu nie mówiłem, a on też nie pytał Pod zegarem tyrał, zegar wiecznie cykał Mój brat w wojsku, czasem mi pomagał Dzieliłem się z nim po prostu, jak pan Bóg przykazał Widzimy tutaj, że jest pan osobą związaną z biznesem Ascendent w znaku Panny i władca w znaku Panny Czyli Merkury oraz Wenus Tak, że możemy tu mówić o bardzo silnej osobowości Wielka wytrwałość w zdobywaniu pieniędzy Młodsza siostra kończy podstawówkę, z mężem starszej robimy posiadówkę Ona, "Odstaw wódkę", a piliśmy pod kranówkę Stary tyra, ogląda kablówkę Wbija szluga w lufkę, nie zarobi patrząc jak grają w siatkówkę Gonię czasem uczniom, kłuje sumienie włócznią Płacą, także chuj z nią Jak się spruć chcą, no nie będę im współczuł ran kłutych Snu chce, nie pół-snów, nie ma dróg tu na skróty Stary jak mówiłem utrzymuje tą rodzinę I co, jestem winien, że chcę więcej odrobinę? On robi mądrą minę, twarz ma jak hemoglobinę Gdy ja biorę Karolinę na pierdoloną dinner W szkole byłem mistrzem w ping-ponga Dziś kroję ich konta, ale sam nic nie wciągam Świadectwo mogło się zgubić, ale mordo To jak długi, więc niedrogo je kupisz To dobry chłopak był i mało pił To dobry chłopak był i mało pił To dobry chłopak był i mało pił Bo to dobry chłopak był i mało pił To dobry chłopak był i mało pił To dobry chłopak był i mało pił (ej) To dobry chłopak był i mało pił, mordo To dobry chłopak był!
Writer(s): Piotr Jerzy Szulc, Oskar Tuszynski, Andrzej Waldemar Korzynski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out