Pozwól się zgubić
Wkręć się w stan gdzie są wakacje
Drinki i kluby
Odwiedzimy wszystkie stacje
30 stopni za oknem to mój raj
Zakręć tym dla mnie swobodnie jeszcze raz
Gorąca plaża La Vida Loca
Adrenalina ona to kocha
Drinki i blanty spacery po nocach
Kąpiel w jeziorze po zachodzie słońca
Ona znowu rozebrana i znowu mnie kusi jak marihuana
Otwieram szampana, robimy bałagan dopiero jest północ poczekaj do rana
Poczekaj do rana na mnie
Usiądźmy przy palmie
Myśląc o tym co zajdzie
Pierdolmy nostalgie
Życie jedno więc zapewniam że będzie wykorzystane
Teraz wezmę cię na deser potem czeka cie śniadanie
Pozwól się zgubić
Wkręć się w stan gdzie są wakacje
Drinki i kluby
Odwiedzimy wszystkie stacje
30 stopni za oknem to mój raj
Zakręć tym dla mnie swobodnie jeszcze raz
Temperatura za oknem
Tak mi na plaży mijają tygodnie
Wsiadam w merola i jadę po swoje
Wsiadam w merola, ty masz paranoje ej
Jesteśmy tylko we dwoje jak Bonnie i Clyde po miliony monet
Pijemy tylko napoje wysoko cenione mocno procentowe he
Barman podaj mi drinka
Ona podaje mi drinka
Mini i czerwona szminka
Dla nich to znowu rozkminka
Chcę pod palmą leżeć z blantem i nie myśleć o problemach
Sukces miałem w DNA, lece proto po marzenia je
Pozwól się zgubić
Wkręć się w stan gdzie są wakacje
Drinki i kluby
Odwiedzimy wszystkie stacje
30 stopni za oknem to mój raj
Zakręć tym dla mnie swobodnie jeszcze raz
Pozwól się zgubić
Wkręć się w stan gdzie są wakacje
Drinki i kluby
Odwiedzimy wszystkie stacje
30 stopni za oknem to mój raj
Zakręć tym dla mnie swobodnie jeszcze raz
