Music Video

Łona x Konieczny x Krupa – BYM POSZEDŁ
Watch {trackName} music video by {artistName}

Featured In

Credits

PERFORMING ARTISTS
Łona
Łona
Vocals
Andrzej Konieczny
Andrzej Konieczny
Performer
Kacper Krupa
Kacper Krupa
Performer
Zuzanna Głowacka
Zuzanna Głowacka
Background Vocals
Lona
Lona
Vocals
COMPOSITION & LYRICS
Andrzej Konieczny
Andrzej Konieczny
Composer
Kacper Krupa
Kacper Krupa
Composer
Adam Zielinski
Adam Zielinski
Songwriter
PRODUCTION & ENGINEERING
Andrzej Konieczny
Andrzej Konieczny
Producer
Kacper Krupa
Kacper Krupa
Producer
Jacek Antosik
Jacek Antosik
Mixing Engineer

Lyrics

A wie pani, że z tego ronda trzeci kurs dziś robię? Tu jest lombard i przed dziesiątym cała horda wali tam jak w ogień Jak się jeździ na taryfie, to się, heh, naogląda człowiek I tak patrzę z różnych kątów, i niby w porządku, ale sam już nie wiem Ten sam numer boczny od początku — czerwiec osiem-dziewięć Trzy dekady. Konkurs wygrałem za ten przebieg Zapamiętam czasem pasażerów Jak jebnie drzwiami albo zbrudzi welur mnie tu który Pani nie pyta mnie o miasta tu rytm Ja tu jak wszyscy, wie pani — byle do emerytury Byleby na własną miarę, tak: lekko świeczkę i trochę ogarek Niech mnie pani nie pyta o miasta tętno. Co ja wiem? Człowiek wrasta w obojętność, żeby nie oszaleć Chociaż powiem Pani już trochę pozasłużbowo Z miesiąc temu tak gdzieś, tutaj na placu obok Szli młodzi ludzie, szli choć świeży PESEL Szli proszę pani, szli jak od dawna nikt nie szedł Nie, że bez sensu; właśnie głośno i na temat szli I moc mieli, jakiej już długo tu nie miał nikt Jakby dość im było, że ktoś przestawia ich meble Aż chciałem iść z nimi No, w końcu nie poszedłem O, a tu ten skwer to dla tych, co im pilno Pewnie kojarzy pani z gazet Tu dziewczyny stoją. Jak jest zimno, to są tam w barze Mam nawet historię wigilijną... To może innym razem Co pani tak patrzy? Ja problemy głównie wożę, kto by nie był Nie pytam, czy coś w domu zaszło, czy przez kredyt W ogóle to miasto to już nie to, co kiedyś Więcej nie powiem — taksówkarskie RODO Ale wie pani, różnie jest u ludzi z głową Lepsze już milczenie niż żeby się wykłócać kto tu kogo Ja daję minusa jak ktoś siada obok Tutaj skręcę na Obrońców Wiary Pojedziemy przez Wyklętych, bo tam znów remontują pętlę Pani pyta mnie o zarys Niby kolorów więcej, a w lusterku ciągle widzę szary Chociaż powiem już pani trochę pozasłużbowo Z tydzień temu tak gdzieś, tutaj na placu obok Szli młodzi ludzie; widać było — szli po coś Szli spokojnie aż dotąd. Tu gdzieś zaczął się kocioł I w moment poszedł gaz w ich stronę Plus paru zbirów po cywilu, każdy z batonem Wie pani, dzieciaki gonić, to już trzeba mieć uraz Aż chciałem wysiąść do nich No, ale trafił mi się kurs akurat
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Get up to 2 months free of Apple Music
instagramSharePathic_arrow_out