Lyrics

I co z tego, że pochodzę z patologii jak wielu Żeby wyjść z tego gówna szedłem uparcie do celu Mogłem zostać jak większość i się stoczyć lub siedzieć Albo wyjechać za granicę, gdzie łatwo o proceder Znam wypalone przyjaźnie, widziałem zdrady najgorsze I co najbliżsi są gotowi zrobić, kurwa, za forsę Nie jestem z wielkiego miasta, nie mam od bliskich supportu A na muzyce zjadłem zęby, jakby to była część sportu Stoję w korku w kolejce po pierdolone szczęście Wokół mnie figury z wosku, chcą się rozpychać o miejsce Zostawisz serce na tacy, oni pójdą po sztućce Mimo, że nie są jak Dahmer, chcieliby deptać mój sukces Został mi ostatni żeton i dalej stoję w tej budce Został mi ostatni żeton, nie mam gdzie dzwonić, to smutne Ziom, to szczerość, nie jestem za stary na łzy Lecę po swoje i nie zejdę na psy I co z tego, że zaliczyłeś gorsze dni Nie ma czasu, żeby patrzeć na ten świat przez łzy I co z tego, na przekór wszystkim ja i ty Pośród spalonych mostów nasze sny I co z tego, że zaliczyłeś gorsze dni Nie ma czasu, żeby patrzeć na ten świat przez łzy I co z tego, na przekór wszystkim ja i ty Pośród spalonych mostów nasze sny M4 na siedem osób, jak wielu z osiemdziesiątych Inaczej człowiek szanował pieniądze na cztery kąty Chcieli mi wmówić, że jestem skazany na ból Chociaż byliśmy ofiarami, zawsze działam na pół Od wkurwionego dzieciaka, którego jarał nielegal Przez małolata, a dzisiaj chcę być tatą na medal Pochodzenia się nie wyprę, bo to żaden wstyd W jednej kładce wychowują się złodzieje i psy Nauczyciele, dzieci sportu z talentem do gry Dziś po środku tego stoimy my Nie dajcie wmówić sobie, że jesteście z gorszej gliny To, kim jesteśmy, nie mówi pochodzenie, lecz czyny To jak szermierka na rymy, ja nie zawiodę rodziny Przymierzam wersy do pętli, no a nie pętlę do szyi Nie zaczaruje jak Houdini, rzucam prawdę na blat Właśnie tego uczy mnie zimny świat I co z tego, że zaliczyłeś gorsze dni Nie ma czasu, żeby patrzeć na ten świat przez łzy I co z tego, na przekór wszystkim ja i ty Pośród spalonych mostów nasze sny I co z tego, że zaliczyłeś gorsze dni Nie ma czasu, żeby patrzeć na ten świat przez łzy I co z tego, na przekór wszystkim ja i ty Pośród spalonych mostów nasze sny
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out