Nie chcę więcej się bać, że nikt więcej już nie lubi mnie
Całe życie strach, że już zawsze tak zostanie więc
Muszę zmienić się, żeby nie być jak dawniej
Całe życie marnowałem swoje szanse
Zmienię się no i w końcu im pokaże
Nowy rok, nowy ja, nowe szanse
Nowy dzień, nowy ja a nawyki stare
Nowy dźwięk, nowy track, na nim dalej fałsze
Nowy stan w mojej głowie zjebany jak zawsze
Raz chce śmiać a raz płakać a raz skończyć to naprawdę
Albo skończyć to naprawdę, już na zawsze
Zakłamane twarze a chce prawdę
Rozpierdole rap grę, mówiąc prawdę
Prawdziwość na zawsze, jebać fałsze
Jeśli mówiłeś za plecami no to nie podawaj ręki
Dużo osób zostawiło czemu to nie powiedzieliśmy
Przez to kurwa czasem chciałbym mieć przy sobie te tabletki
Nigdy nic nie brałem ale przez was zacznę. Dzięki
Nigdy nic nie brałem ale chyba przez was muszę
Dzięki wam będę w trumnie
Dzięki wam już się duszę
Za dużo kłamstw, chyba znowu nie usnę
Nie chcę więcej się bać, że nikt więcej już nie lubi mnie
Całe życie strach, że już zawsze tak zostanie więc
Muszę zmienić się, żeby nie być jak dawniej
Całe życie marnowałem swoje szanse
Zmienię się no i w końcu im pokaże
Nowy rok, nowy ja, nowe szanse
