Lyrics

Maik, kurwa, co ty odjebałeś Zdarzyło mi się płakać, gdy chciałem tylko kochać Miałem chore płuca, nie szanowałem zdrowia Życie miałem słodkie, a pita tylko gorzka Choć coraz bliżej dna to też coraz bliżej boga, bo Mieli być na zawsze Tylko wy na zawsze Nigdy nie mów zawsze Mówili mi to zawsze Teraz ty na zawsze Teraz my na zawsze Jestem twój na zawsze Choć czas minie zawsze Mieli być na zawsze Tylko wy na zawsze Nigdy nie mów zawsze Mówili mi to zawsze Teraz ty na zawsze Teraz my na zawsze Jestem twój na zawsze Choć czas minie zawsze Powiedz tak szczerze mi, czemu nie było nikogo przy mnie Jak po zdradzie upadałem na dno przymierzając znów linę Byłem tak mocno styrany, za plecami słysząc co za frajer Że jak chujowy bardzo tu jestem, że ktoś odbił mi pannę Żyjemy w czasach, w których tu nie ma zasad i nie ma przepraszam Coś tu minęło i nara albo przepraszam brzmi jak wypierdalaj (hej)Wszyscy przecież popełniamy te błędy Wystarczyło się czasem i do nich też przyznać, świat byłby tu lepszy Sam zrobiłem ich mnóstwo, byłem też chamem, patusem, gówniarzem Który tu nie raz i dostał po mordzie, no bo myślał, że coś się wydaje Dziękuję, kochanie, przez ciebie odzyskałem tą wiarę Chociaż wątpiłem w Boga to was wszystkich nigdy nie chciałem, bo Mieli być na zawsze Tylko wy na zawsze Nigdy nie mów zawsze Mówili mi to zawsze Teraz ty na zawsze Teraz my na zawsze Jestem twój na zawsze Choć czas minie, zawsze Mieli być na zawsze Tylko wy na zawsze Nigdy nie mów zawsze Mówili mi to zawsze Teraz ty na zawsze Teraz my na zawsze Jestem twój na zawsze Choć czas minie, zawsze Byłem tym typem, który miał setki kumpli i te fajne dupeczki Skreślałem niektórych zbyt łatwo, a to mnie powinni skreślić Życie było jak Chaplina filmy, wiesz, nie jak konfetti Powinienem w pierś się bić, a nie szukać zaczepki Zmarnowany talent do kosza, dziś i do muzyki Płynąłem wciąż idiota, a mówiłem o sobie jak wiking Mówiłem, że nie czuję hejtu, a nie lubiłem krytyki Za silny i ponoć na mainstream, a byłem za słaby na wszystkich Dzisiaj za stary i by się przejąć nawet cudzą opinią Trochę i zdystansowany do ludzi, jak się za dużo przeżyło Najbardziej zranią cię ci, którzy będą ciebie zbyt blisko Niektórzy krzyczeli też kocham, choć teraz słusznie już milczą, bo Mieli być na zawsze Tylko wy na zawsze Nigdy nie mów zawsze Mówili mi to zawsze Teraz ty na zawsze Teraz my na zawsze Jestem twój na zawsze Choć czas minie zawsze Mieli być na zawsze Tylko wy na zawsze Nigdy nie mów zawsze Mówili mi to zawsze Teraz ty na zawsze Teraz my na zawsze Jestem twój na zawsze Choć czas minie zawsze
Writer(s): Mikołaj Dziurzyński Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out