Lyrics

Każdy kogo nie znam to raczej dla mnie NPC (NPC) Mam już mało HP, może kiedyś się uleczę (uleczę) Gram za dużo w papier, on już zawsze się upiecze (w papier) Zmieniam punkt widzenia jak za metr mam metę Gram w to, bo to jest moje stilo (co) Przekaż tu tym debilom, że dla nich już pora zwinąć (zwinąć) Może być tu niemiło, wiesz (wiesz) Bania płonie jak kilo (jak co?) Nie zgasi nas tu deszcz (deszcz) Nie zgasi nas tu nic (nic) Ty dobrze o tym wiesz (wiesz co) Sukces nas nie ominął, bo za każdym razem chwytamy szansę (za każdym) Ty z nami tu nie wygrasz, bo kurwa co chwilę wracasz na bazę (na bazę) Ze mną prawdziwe mordy, dookoła ciebie fałszywe twarze (fejki) Chcieli zobaczyć bossa, no to ja im pokażę Gram w to lepiej niż cała twoja grupa Shake that ass, a potem mnie posłuchaj Bless yo trap, jak Purpp łapie bucha Where you at, jak chcesz mi nastukać Żaden pies nie narzuci czy go słuchać Mam co chcę, gonię za tym czego szukasz Fuck the fame, chcę cash, a ta suka Bands, bands, bands, chce mnie, bo wyczuła Gram w tą grę ale to nie jest Blizzard (to nie jest Blizzard) Gra daje moc mi, to serotonina (seratonina) Gra ten track póki mnie nie odcina (ej, ej) Gra jest dla mnie ważna, ale ważniejsza rodzina Gra jest chora (ble), nic nie zapomina (nic) Gra dobija, ja wersami zabijam Gra wciąga mnie i ciebie wciąga jak morfina Nie czekam na koniec, bo zgubił się finał Gram w to, bo to jest moje stilo (co) Przekaż tu tym debilom, że dla nich już pora zwinąć (zwinąć) Może być tu niemiło, wiesz (wiesz) Bania płonie jak kilo (jak co?) Nie zgasi nas tu deszcz (deszcz) Nie zgasi nas tu nic (nic) Ty dobrze o tym wiesz (wiesz co) Sukces nas nie ominął, bo za każdym razem chwytamy szansę (za każdym) Ty z nami tu nie wygrasz, bo kurwa co chwilę wracasz na bazę (na bazę) Ze mną prawdziwe mordy, dookoła ciebie fałszywe twarze (fejki) Chcieli zobaczyć bossa, no to ja im pokażę Łapię oppa, to go nie ma, to nie GTA Double W, GG GANG, suko, we the squad (we the squad) Nie robię tego bo to modne, mam to w DNA (DNA) Wrzucę na mapę Łódź, tak jak kiedyś G.R.A Dwa bieguny tak jak Ziemia Nowy level tak jak w grach Nas nie zżera ziomal trema, WW, GUGU, to jest gang (gang) Coraz większe mamy plany, wszyscy tutaj pojebani Na osiedlach słychać strzały, płoną miasta, płoną tam Gram w to, bo to jest moje stilo (co) Przekaż tu tym debilom, że dla nich już pora zwinąć (zwinąć) Może być tu niemiło, wiesz (wiesz) Bania płonie jak kilo (jak co?) Nie zgasi nas tu deszcz (deszcz) Nie zgasi nas tu nic (nic) Ty dobrze o tym wiesz (wiesz co) Sukces nas nie ominął, bo za każdym razem chwytamy szansę (za każdym) Ty z nami tu nie wygrasz, bo kurwa co chwilę wracasz na bazę (na bazę) Ze mną prawdziwe mordy, dookoła ciebie fałszywe twarze (fejki) Chcieli zobaczyć bossa, no to ja im pokażę
Writer(s): Bartosz Czajka, Daniel Kosior, Krystian Maciaszczyk, Aleksander Hatem Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out