Listen to Blessed Family (feat. Hasky, Clooud, Lisbone, Myong Ki & Mazi) by Blessed Family

Blessed Family (feat. Hasky, Clooud, Lisbone, Myong Ki & Mazi)

Blessed Family

Hip-Hop/Rap

1 Shazams

Lyrics

(Trochę zajebany jestem, wszystko) (Nie wiem stary) BLESSED, BLESSED, BLESSED FAMILY! BLESSED, BLESSED, BLESSED FAMILY! BLESSED, BLESSED, BLESSED FAMILY! (Blessed jesteśmy wszyscy! Lizbi!) Trochę zajebany jestem, jak przez mgłę widzę już Mielenia ciąg dalszy przez Blessed Niszczyciel niszczy tłum Mocny lub poprawia mood Słucham dobrej perki z klubem tu Kruche jak wafelki wasze rapy gnój, idę coś przekąsić znów Bo jestem głodny, firmowych nowości Pochłaniam bity, ty wcinasz ości Dwie na godzinę zapisuje zwrotki Stawiamy kropki nad i (spocznij) Umiejętności duże, z rodziną nie ma złudzeń Jak pokazujemy skille to wam zamykamy buzię (On wszystkich przegada, Hasky a nie Adam!) Mam ziomów, co nigdy nie odmawiają blanta Ale każdy ogarnia, taka to zgrana banda Wpuściłbyś nas na salon, to by wyszedł niezły skandal Paru chłopaków z bloku, paru z domu No i jazda, więc wjeżdża H do A do S, K do I I jeśli się plujesz, no to cię to zaboli Ja nie poczuję, nie zapomniałem zbroi Bo ten eksperyment odbył się tu bez kontroli Także polej mi, polej mi Nie dołączam się do waszych polemik Tylko robię swoje, potem zgarniam kwit Brzmi to lepiej niż ty, to kielecki sznyt (Co za bit morda, dawaj gotuj - Myongas!) Umiesz liczyć do ośmiu, no to mordo licz na Blessed! Mowi Gessler tego syfu, żaden boss, raczej chef Mieszam w garze z przysmakami, z homies robię z tego tape Co to sprzęt, robię w domu, dawaj, ziomuś, mieszaj, gotuj Takich, takich jak nas ośmiu, byku nie ma, nie ma dwóch Późny wieczór, paka spliffów, kręci w głowie, skręca brzuch Ruszamy tłum, ruszamy głowy Środek lata, przełamiemy lody Chociaż w ceramice to nie mam brochy Kręcą mnie talerze i to działa w obie strony (Blessed Family wkleja, cały świat się zmienia!) BLESSED, BLESSED, BLESSED FAMILY! BLESSED, BLESSED, BLESSED FAMILY! BLESSED, BLESSED, BLESSED FAMILY! (Patrzcie kto się zjawił, Mazi?) Nowy przelot boombap hustler Bity własne, volume up, give it up Sąsiadka pewnie nie zaśnie, I'm a livin proof Jest nas nawet dwóch, nawet osiem głów, więc Odpal bata bierz potężny buch No i draka, puppet master Płuco plonie, jak majk Wersy na bezdechu, a na dychę A ja już nie kaszle Moje crew spokojne przeważnie, na bicie leci jak OG gangster Każdy słaby MC niech weźmie przekaz poważnie Bo zaraz wyleci za drzwi (I nikt nic nie powie) (Pomysł mamy duży, z clooudem puszczam chmury) W końcu robimy tu ruchy na mieście Co jest Kstyk? Gorzej nie będzie? Gęściej, więcej, częściej, ograniczenia - tylko przester Puszczaj to w Zet, radio Esce, dajcie mi wejść (Przejście!) Kolejny bieg, tępo większe Biegiem na dworzec, bo buja nieźle Żadne blesed, ani blist, typie Blessed Family Label Wchodzimy już na obroty, zaraz zobaczysz jak jebnie Całe życie ponad wami, ksywą wyznaczyłem miejsce A jak chcesz tu coś ustawić No to ustaw się w kolejce (Blessed Family wkleja, cały świat się zmienia!) BLESSED, BLESSED, BLESSED FAMILY! BLESSED, BLESSED, BLESSED FAMILY! BLESSED, BLESSED, BLESSED FAMILY! BLESSED, BLESSED, BLESSED FAMILY! BLESSED, BLESSED, BLESSED FAMILY! BLESSED, BLESSED, BLESSED FAMILY!
Writer(s): Adam Hachulski, Bartłomiej Mazur, Filip Lichwała, Hubert Iwan, Myong Ki Lee Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out