Lyrics

Chłop przebrał się za babę Nadepnął na grabie Wybucha salwa śmiechu Śmiertelnych ofiar tysiąc Żałoby narodowe Kolorowe profilowe Hasztagi na tablicach Tak krzyczy dziś ulica Teatr absurdów gra pozorów Nie zmienią nic Hasła na ustach W kieszeniach ręce i nic więcej Produkuj, konsumuj Emocje dla tłumów Trwa rewolucja w nowym świecie W Internecie Koncerty na nieżywo Zabrakło publiczności Obejrzysz wszystko w domu W najwyższej rozdzielczości Kultura nie umiera Nie żyje już od dawna Nie możesz wyjść z podziemia To gnijesz w korporacjach Teatr absurdów gra pozorów Nie zmienią nic Hasła na ustach W kieszeniach ręce i nic więcej Produkuj, konsumuj Emocje dla tłumów Trwa rewolucja w nowym świecie W Internecie W Internecie W Internecie Twój kolorowy świat Jest jakiś szary Przybywa ciągle lat Nie czujesz nic Wspominasz dawny czas Kim wtedy byłeś Spójrz w lustro, pomyśl Kim jesteś dziś Portale dla foliarzy Szczepionki, płaska Ziemia Jaszczuroludzie w rządzie Lot w kosmos zwykła ściema Połykasz jak pelikan I ciągle jest ci mało Nie udław się Teatr absurdów gra pozorów Nie zmienią nic Hasła na ustach W kieszeniach ręce i nic więcej Produkuj, konsumuj Emocje dla tłumów Trwa rewolucja w nowym świecie W Internecie W Internecie W Internecie
Writer(s): Pawel Marszalek, Daniel Kozbial, Adam Marszalek, Jan Marek Adamek Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out