Lyrics

Ponad chmury, chcę polecieć jak najdalej stąd Byle jak najdalej Chcę do góry W kosmosie odnajdę nowy ląd Na ziemi się palę To jest Tesla, nie S-line, galaktyczny lot Droga Mleczna i rejs mam, stąd po mi-li-on Lat świetnych, tyle ile muszę przelecę bo Nie przeszły, myślisz że może to tam jest mój dom To jest Tesla, nie S-line, galaktyczny lot Droga Mleczna i rejs mam, stąd po mi-li-on Lat świetnych, tyle ile muszę przelecę bo Nie przeszły, myślisz że może to tam jest mój dom Ciągle te myśli, gdzie mam ciebie szukać Nie mam ochoty się bać Ale ta rana niestety jest kłuta Może pomoże nam czas Żeby zagoić to co ciągle boli Do przodu powoli i chcę cały świat Nie grałem roli, one i oni Liczy się tylko rodzina i ja Tutaj tłumy, chyba wolę samotność i woń Nie ten cały zamęt Zbuduję zamek i zamienię w statek, mordo cały dom I nazwę to rajem Nie daję im się zatrzymać Ludziom którzy tego chcą Nie wiem która jest godzina Czasu nie liczę, bo kto Ma na to czas, stary Jutro będę za stary Realizuję plany Dzisiaj wprowadzam zmiany (yeah) Ponad chmury, chcę polecieć jak najdalej stąd Byle jak najdalej Chcę do góry W kosmosie odnajdę nowy ląd Na ziemi się palę To jest Tesla, nie S-line, galaktyczny lot Droga Mleczna i rejs mam, stąd po mi-li-on Lat świetnych, tyle ile muszę przelecę bo Nie przeszły, myślisz że może to tam jest mój dom To jest Tesla, nie S-line, galaktyczny lot Droga Mleczna i rejs mam, stąd po mi-li-on Lat świetnych, tyle ile muszę przelecę bo Nie przeszły, myślisz że może to tam jest mój dom Ile razy się wywalę, no to tyle samo wstanę Wiem że wiele mogę, a im się tylko wydaje Robię to co kocham robić, nie robię tego za faję Wiem że wiele mogę zrobić, zanim się wypalę Zanim zgaśnie cały power Kto chce lecieć moim spaceship 2 tysiące razy dalej, niż od ziemi na księżyc Zdalne sterowanie to nie dla mnie Jeśli jesteś ze mną, załóż kask Sciągam z siebie wszystkie wątpliwości No i udusiłem wreszcie strach Tak, tak, tak, to co nowe to mnie jara Robię taki hałas, jak wodospad Niagara Tak, tak, tak i wszystko robię od zaraz Był tak piękny widok, powód ciężka praca Ponad chmury, chcę polecieć jak najdalej stąd Byle jak najdalej Chcę do góry W kosmosie odnajdę nowy ląd Na ziemi się palę To jest Tesla, nie S-line, galaktyczny lot Droga Mleczna i rejs mam, stąd po mi-li-on Lat świetnych, tyle ile muszę przelecę bo Nie przeszły, myślisz że może to tam jest mój dom To jest Tesla, nie S-line, galaktyczny lot Droga Mleczna i rejs mam, stąd po mi-li-on Lat świetnych, tyle ile muszę przelecę bo Nie przeszły, myślisz że może to tam jest mój dom
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out